Wczorajszy mecz piłkarski pomiędzy drużynami Watford i Norwich przyniósł wiele emocji i niezwykle wyrównaną rywalizację. Spotkanie odbyło się na stadionie Vicarage Road i zakończyło się zwycięstwem gospodarzy wynikiem 3-2. To był mecz pełen napięcia i zaskakujących zwrotów akcji, który z pewnością zapadnie kibicom na długo w pamięci.
Mecz piłki nożnej: Watford kontra Norwich
Wczorajszy wieczór na stadionie Vicarage Road był pełen emocji, kiedy drużyna gospodarzy, Watford, zmierzyła się z gośćmi z Norwich. Mecz, który odbył się w ramach kolejki 18. ligi Championship, był niezwykle zacięty i obfitował w wiele bramek, kartek oraz momentów, które zapadną w pamięci kibiców na długo.
Od pierwszych minut spotkania obie drużyny prezentowały ofensywną grę, co zaowocowało pierwszą bramką dla Norwich już w trzeciej minucie. Decydującym strzelcem okazał się D. Batth, który wykorzystał asystę Gabriela Sary. Watford starając się odrobić straty, został zaskoczony drugim trafieniem, tym razem Hwang Ui-Jo wpisał się na listę strzelców, ponownie po asyście Gabriela Sary. Wydawało się, że goście mają wszystko pod kontrolą, jednak gospodarze nie zamierzali się poddać.
W 30. minucie I. Koné zdobył bramkę dającą nadzieję swojej drużynie na odrobienie strat, a zaledwie 3 minuty później M. Rajović wyrównał stan meczu na 2-2. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem remisowym, co zapowiadało emocjonujące zmagania w drugiej części spotkania.
Po przerwie obie drużyny kontynuowały zaciętą walkę, starając się znaleźć lukę w obronie przeciwnika. W 77. minucie Y. Asprilla zdobył bramkę dającą prowadzenie swojej drużynie, co wywołało gromkie okrzyki radości wśród kibiców Watford. Chociaż do końca meczu wynik nie uległ zmianie, emocje utrzymywały się do ostatniego gwizdka sędziego.
Spotkanie nie obyło się bez kartek, sędzia Simon Hooper ukarał żółtymi kartkami Jake'a Livermore'a z Watford oraz Jacka Stacey'a, Shane'a Duffya oraz Dimitriosa Giannoulisa z drużyny gości. Ostatnie minuty meczu były nieco nerwowe, co zaowocowało dwiema żółtymi kartkami dla Borji Sainza oraz Dimitriosa Giannoulisa z Norwich.
Mimo zaciętej walki na boisku, żadna z drużyn nie otrzymała czerwonej kartki. Następne spotkania dla Watford to starcia z Southampton, Ipswich oraz Preston, natomiast Norwich zmierzy się z Preston, Sheffield Wednesday oraz Heerenveen.
Mecz pomiędzy Watford a Norwich na pewno zostanie zapamiętany przez fanów piłki nożnej ze względu na swoją intensywność i emocjonujący przebieg. Obie drużyny zasłużyły na uznanie za walkę i determinację, którą pokazały na boisku.